Człowiek może stać się potworem, ale żaden potwór nie stanie się człowiekiem.
Darrow au Andromedus, sławny absolwent Instytutu Marsa, wspina się coraz wyżej po szczeblach kariery wśród Złotej Elity. Jego drogę znaczy krew nie tylko wrogów, lecz i przyjaciół. Jednak celem Darrowa nie jest awans i bogactwo. Młodzieniec wypełnia inną misję – próbuje osłabić Złotych tyranów od wewnątrz i obalić ich bezwzględne rządy nad ludzkością.
Wydaje się, że jest już blisko osiągnięcia celu, gdy ponosi klęskę.
Świat Złotych gardzi przegranymi i spycha ich na dno bez litości. Nie ma tu przyjaźni, lecz tylko sojusze – dawni bracia stają się wrogami, a śmiertelni wrogowie aliantami.
Darrow boleśnie się o tym przekona.
Czy uda mu się podnieść? Czy zdoła wypełnić swoją misję? Czy też stanie się potworem jak inni i polubi okrucieństwo, w którym nauczył się żyć?
Trylogia „Red Rising” to debiutancki cykl powieści Pierce’a Browna, którego ostatnia część ma się ukazać w przyszłym roku. Cykl ten wyróżnia się kreacją świata, nawiązującą do mitologii starożytnej Grecji, a także bardzo szybka, przygodowa akcja. Styl narracji – relacja w czasie rzeczywistym – jeszcze mocniej dynamizuje opowieść i pozwala łatwo wciągnąć się w lekturę.
„Red Rising” wpisuje się w popularny nurt dystopii dla young adults, młodych dorosłych. Jest to opowieść o młodym człowieku, który samotnie walczy z opresyjnym systemem.
Trylogię Browna cechuje epicki rozmach na miarę Homera i dynamika awanturniczych powieści Dumasa. Kreacja świata i bohaterów stawia Browna w tej samej klasie opowieści, do której należy klasyczna już „Gra Endera” Carda czy też o wiele nowsze powieści z powracającego nurtu fantastyki dystopijnej, takie jak cykl Suzanne Collins, „Igrzyska śmierci”, „Niezgodna” Veroniki Roth czy „Więzień labiryntu” Dashnera Jamesa. Podobnie jak utwory tych pisarzy, także cykl Browna może doczekać się ekranizacji, prawa zostały już wykupione.