OPIS
Najlepsza, najbardziej męska autobiografia w historii sportu!
Niewinny, oskarżony o gwałt i skazany na 3 lata więzienia. Tam czytał Hrabiego Monte Christo i przygotowywał się do zemsty. Był tak wściekły, że nie pamięta, w jaki sposób odgryzł Holyfieldowi kawałek ucha. Zarobił na ringu kilkaset milionów dolarów, a mimo to zbankrutował. Zdobył tysiące kobiet, wlewał w siebie alkohol w ilościach przemysłowych, a do walk stawał naćpany i otępiony lekami. Ale był. Ostatnim prawdziwym królem boksu. Nieźle jak na „czarnucha z przyczepy”.
Ta książka rzuca na kolana. Jest bezprzykładnie szczera, okrutna, skandaliczna, komiczna i inspirująca zarazem. Obłędna podróż z dna na sam szczyt. Z powrotem na dno. I w końcu ku względnemu spokojowi i rodzinnemu szczęściu – mimo tragicznej śmierci córeczki.
Nieprawdopodobna, a jednak prawdziwa. Doskonale opisana życiowa droga Bestii, która biła tak mocno, jak nienawidziła.
***
Mike Tyson jest legendą, i nie mam tu na myśli tylko jego sportowych osiągnięć. To przede wszystkim człowiek, który pokazuje, jak dzięki sile charakteru i niezłomnej woli można wejść na sam szczyt, jak podnosić się po upadkach i zwyciężać od nowa. Zawsze jest o co walczyć!
Wiesław Włodarski, Prezes Zarządu FoodCare, producenta napoju energetycznego BLACK, sygnowanego przez Mike’a Tysona
Mike’a Tysona podziwiam mniej za pasy mistrzowskie, a bardziej za wygraną walkę, którą nazywamy życiem. W tej najważniejszej walce miał wielu przyjaciół, gdy wygrywał rundy, ale kiedy przegrywał, był zupełnie sam.
Andrzej Gołota
Moja prawda opowiada o trwającej 48 lat gargantuicznej walce z samym sobą, poddawaniu się, powstawaniu, grzęźnięciu, wypełzaniu. Mike pisze o tym najczęściej tak, jak bił – mocno, zawzięcie – ze szczerością trzeźwego alkoholika. Ale bywa, że także z dystansem i bez mała tarantinowskim humorem.
Radosław Leniarski, Gazeta Wyborcza
Życie Mike’a Tysona to gotowy scenariusz na fascynujący film.
Andrzej Kostyra, Super Express / Polsat Sport
Ta książka nie jest apoteozą „króla Brownsville” z reputacją Robin Hooda, hojnie rozdającego pieniądze ludziom z marginesu i bohatersko witanego na Brooklynie salwą z broni. Spowiedź Mike’a Tysona jest gorzką konstatacją dla tych, którzy w demonicznym ringowym wizerunku Bestii nigdy nie dostrzegli dramatu człowieka samotnego, niekochanego, wybuchającego płaczem, skłonnego do depresji i dręczonego demonami. Oto lektura pełnego wzlotów i upadków życia jednego z najwybitniejszych pięściarzy w historii, który dopiero po roztrwonieniu liczonego w setkach milionów dolarów majątku uwolnił swoje bogactwo.
Artur Gac, dziennikarz sportowy, współpracownik Magazynu Olimpijskiego, Gazety Krakowskiej i Dziennika Polskiego
Fragmentami książka jest tak dobra jak najlepsze filmy Tarantino. Czytanie Mojej prawdy jest jak wycieczka z Tomem Wolfem po najdziwniejszych zakątkach świata: ze slumsów Brooklynu, przez luksusy Las Vegas, po więzienną samotność. Specyficzny styl Tysona przejawia się na każdej stronie książki, i to nie tylko w charakterystycznym języku, plastycznych opisach kolejnych walk i filozoficznych rozmyślaniach, lecz także w jego kąśliwym humorze oraz zamiłowaniu do literackich i historycznych odniesień – od Dumasa do Tołstoja, od Lenina po Tennessee Williamsa. Potrzeba dużego wysiłku, aby zrozumieć długą i dziwną podróż, jaką było życie tego boksera.
The New York Times