OPIS
70 000 sprzedanych egzemplarzy w Wielkiej Brytanii Szał kolorowania dla dorosłych – nowy sposób na relaks, odstresowanie, spełnienie (odkrycie) ambicji twórczych. I nowa kategoria książek, które we Francji sprzedają się już lepiej niż książki kucharskie! Szał kolorowania ogarnął Francję, Anglię, Belgię i inne kraje europejskie. 350 000, 200 000 egzemplarzy kolejnych tytułów! Popularność rośnie z każdym dniem. Specjalne stoły promocyjne witają w wejściach do największych księgarń! To musi działać, skoro kupują je nastolatki, studenci, menedżerowie, wykończone kobiety sukcesu i zmęczone gospodynie domowe. Wszyscy. Wydawcy proponują coraz to nowe formy – od prostych wzorów po najbardziej wyrafinowane obrazy. Mamy faunę, florę, modę. Mamy i całe rysunkowe opowieści z labiryntami, rebusami, aforyzmami. Szaleństwo w księgarniach. Szaleństwo na portalach internetowych i w mediach. Dlaczego dorośli chcą kolorować? – pyta „Le Monde”. Dlaczego kolorowanie to nowa terapia? – analizuje „Guardian”. Odpoczywam, bo muszę skupić się tylko na tym... Odkrywam w sobie zdolności artystyczne... Czuję, że coś tworzę... Budzi się we mnie wyobraźnia... Głowa przestaje mnie boleć – wymieniają się doświadczeniami czytelnicy. A są ich już miliony... A „Huffington Post” pisze: Kolorowanie powoduje dobre samopoczucie, uspokojenie, jak również stymuluje obszary mózgu odpowiedzialne za zdolności manualne, zmysły, kreatywność. Trend w zawrotnym tempie rozchodzi się na kolejne kraje Europy (ostatnie odkrycie w Hiszpanii) i w USA. A my wierzymy w powodzenie i dobroczynne działanie tej leczniczej i przyjemnej mody. A na koniec potwierdzenie naukowe. O leczeniu kolorami wiemy wszyscy, ale kto wie, że o relaksacji poprzez kolorowanie pisał już Carl G. Jung?