OPIS
Rozprawa dotyczy następstw pozytywistycznego kultu nauki w literaturze, która zweryfikować musiała swój status wobec nowej sytuacji intelektualnej i duchowej. Tytuł nawiązuje do znanej formuły Kazimierza Wyki, mówiącej o „naukowości pozytywistycznej utajonej w mistycyzmie Miriama”. Działalność redaktora warszawskiego „Życia”, krytyka, tłumacza i poety stanowi przedmiot rozważań prowadzących do rewizji tego surowego wyroku, opartego na zarzutach niesamodzielności, nieszczerości, wręcz kontrabandy. W szczegółowym oglądzie dorobku Z. Przesmyckiego (Miriama) naukowość ta wydaje się nie tyle utajona, ile świadomie i głęboko uwewnętrzniona, zgodnie z diagnozą ówczesnego filozofa J.-M. Guyau. Pojęta w ten sposób, leży ona u podłoża zjawisk tak istotnych dla pejzażu epoki, jak parnasizm czy nerwowość. Związani z krystalizacją tych zjawisk autorzy – oprócz Miriama wyróżnić należy A. Langego i J. Żuławskiego – dostarczają tu materiału do badań nad ambiwalentnym oddziaływaniem scjentyzmu na młodopolską wyobraźnię, zaostrzaniem rygorów twórczych, ale i poszerzaniem horyzontów pisarskich możliwości.