OPIS
Spełnianie marzeń. Płatne przy odbiorze.
Pragniesz bogactwa? Szukasz miłości? A może głosy w głowie nie dają ci żyć? Wypowiedz życzenie i patrz, co się stanie.
* * *
Ostatni dzień lata. Szymon i jego przyjaciele postanawiają w niezwykły sposób pożegnać się z dzieciństwem. Wkrótce ich drogi się rozchodzą, a każdy z nich wkracza w dorosłość z brzemieniem wspólnej tajemnicy.
W kopenhaskim wietrze i pośród zgiełku Warszawy, w krakowskich kawiarniach i na sennej dolnośląskiej prowincji – w różnych miejscach i różnymi metodami czterej młodzi mężczyźni uparcie szukają tego, co pozwoli im uwolnić się od przeszłości: prawdy lub zapomnienia.
* * *
Łukasz Orbitowski przedstawia swoją najbardziej dojrzałą i zaskakującą powieść. Szczęśliwa ziemia to podróż po rzeczywistości spotworniałej i zarazem niebywale pociągającej. Porusza i prowokuje do dyskusji o potrzebie miłości i stałości, uzależnieniu od stanu posiadania i wszechobecnej pustki. Na historii czterech przyjaciół związanych tajemnicą Orbitowski buduje opowieść o współczesnych trzydziestoparolatkach, ich dylematach i cieniach przeszłości. Bezsprzecznie potwierdza swoją klasę, a jeśli jeszcze pisze fantastykę, to flirtuje z nią równie urzekająco jak Palahniuk czy Vonnegut.
* * *
Łukasz Orbitowski pisze o tym, o czym powinna być każda powieść: o Życiu i wszystkim, co kryje się pod jego powierzchnią. Odkrywa tajemnicze sensy w rzeczach zwykłych i zwykłe w niesamowitych. Przy tym ani na chwilę nie przestaje opowiadać, a nikt w polskiej literaturze nie snuje opowieści tak jak Orbitowski – to sprawia, że od Szczęśliwej ziemi nie sposób się oderwać. Wielka, wspaniała powieść.
Szczepan Twardoch
Świat widziany oczyma Łukasza Orbitowskiego nie potrzebuje potworów i zbrodni, by przejąć czytelnika grozą. Sercem klasycznego horroru pozostaje szczery sentyment do strachów i cudów dzieciństwa. Orbitowski, wyrósłszy z tej poetyki, stopniowo destyluje z literatury grozy nagą grozę ludzkiej egzystencji, a w tle bolesnych historii życiowych ukazuje Polskę swej pamięci, daje nam też mocną dawkę męskiego liryzmu brudnej młodości III Rzeczypospolitej. W efekcie Szczęśliwa ziemia to proza mroczna i czuła, mityczna i realistyczna, brutalna i poetycka.
Jacek Dukaj
Kawał znakomitej prozy obyczajowej – przenikliwy, mocny i miejscami bolesny portret naszego pokolenia.
Wit Szostak
Zwarta, mocna i boleśnie prawdziwa historia. Najlepsza książka Orbitowskiego.
Jarosław Urbaniuk
Orbitowski zaspokoi każde literackie pragnienie i wszystkich wystawi do wiatru. Niesamowitemu horrorowi nada formę świetnej prozy współczesnej, złamanej kryminałem. Historię grupki szczeniaków żegnających młodość w podziemiach demonicznego zamku w Rykusmyku uczyni przypowieścią o męce pragnień bez granic i piekle spełnionych życzeń. Nic nie jest zwyczajne w tej powieści, choć oglądamy w niej nasz świat i nasze problemy.
Maciej Parowski, „Nowa Fantastyka”
Nikt inny nie opowiada tak przekonująco o prozie i grozie życia jak Łukasz Orbitowski. To najpiękniejsza i zarazem najbardziej poruszająca z jego książek.
Joanna Mika-Orządała
O autorze:
Łukasz Orbitowski (ur. 1977) ukończył filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim. Debiutował na łamach miesięcznika „Science Fiction”. Aktualnie poza niezliczonymi opowiadaniami ma na swoim koncie 12 książek, w tym doskonale przyjęte przez krytykę Tracę ciepło (nominacja do Nagrody im. Janusza A. Zajdla, Złote Wyróżnienie Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego), Święty Wrocław (Srebrne Wyróżnienie Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego, nominacja do Nagrody im. Janusza A. Zajdla), zbiór opowiadań Nadchodzi oraz głośne Widma (Złote Wyróżnienie Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego). Jest laureatem Stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Młoda Polska” 2012. Poza beletrystyką pisze felietony dla „Gazety Wyborczej” i „Nowej Fantastyki”. Mieszka w Kopenhadze.