OPIS
Wydawałoby się, że po przeszło dziesięciu wiekach, jakie minęły od chrztu Polski, nikt już nie wspomina o pra-polskich bóstwach, demonach i postaciach mitycznych inaczej niż jedynie w kontekście badań historycznych czy religioznawczych. Niniejszy tomik jest jednym z dowodów, że jest zgoła inaczej. Dla pewnej grupy ludzi, którzy zwą siebie rodzimowiercami, a więc wyznawcami rodzimej wiary słowiańskich przodków, dawni Bogowie nie są wcale martwymi reliktami zamierzchłej przeszłości. Są oni treścią ludzkiego życia, uosobieniem wartości duchowych związanych z powrotem człowieka do natury, z odkrywaniem wciąż na nowo i na różne sposoby własnej słowiańskiej tożsamości. Zapraszamy do zapoznania się z drugą już odsłoną rodzimowierczej poezji (w roku 2007 ukazał się tomik "Słońcem pisane. Mała antologia poezji Rodzimowierczej"), która jedynie na pierwszy rzut oka będzie się jawić Czytelnikowi jako zjawisko egzotyczne. Nic bowiem egzotycznego w kulturze własnego narodu, zaś każdy z nas nosi w sobie przecież choćby cząstkowe dziedzictwo czasów, o których wydawałoby się, że nasza świadomość zbiorowa dawno zapomniała.