Na skutek wypadku rowerowego na oblodzonych ulicach Bostonu, student ostatniego roku Zack Kashian zapada w śpiączkę. Kiedy budzi się kilka miesięcy później, jest Wielkanoc, a on recytuje Modlitwę Pańską w języku aramejskim. Media ogłaszają go "Cudotwórcą" a religijni fanatycy gromadzą się przy jego szpitalnym łóżku, chociaż on twierdzi, że jest ateistą.
Jego powrót do zdrowia przyciąga uwagę dr Elizabeth Lurii, która wraz z grupą neurologów prowadzi tajne badania dotyczące doświadczeń związanych ze śmiercią. Ich celem jest określenie na czym polega fenomen, którego doświadczają osoby bliskie śmierci. Czy unoszenie się w tunelu wypełnionym niebiańskim światłem i spotkania z istotami duchowymi to dowód na życie po śmierci, czy może czysta neurobiologia, jak przypuszcza Sarah Wyman, współpracująca z dr Lurią?
Kierując się osobistymi pobudkami dr Luria pragnie dowieść, że istnieje życie po śmierci. Jej zamożni ewangeliccy mecenasi nie mogą już się doczekać dnia, gdy ogłoszą światu największe odkrycie w dziejach ludzkości: że Bóg istnieje. Odkrycie, które raz na zawsze pogodzi naukę z religią. Odkrycie, które zakończy spory religijne i zjednoczy całą ludzkość.
* * *
"Fascynująca i przerażająca. Tunel Gary'ego Bravera zawiedzie cię dalej, między życie a śmierć. Książka mnie pochłonęła i wiele się z niej nauczyłem".
David Morrell
"Zawsze sądziłem, że nauka zbliży nas do Boga i da nam dowody na jego stworzenie. W książce Tunel Gary Braver snuje niesamowicie przerażającą i wnikliwą opowieść na ten temat. Książka sprawia, że muszę zbierać się do kupy kawałek po kawałku".
Ray Bradbury
"Książki Garego Braver'a przerażają, straszą i zmuszają cię do czytania dopóki nie przeczytasz ostatniego zdania. Tunel jest taki sam. Gary Braver to jeden z najlepszych autorów thrillerów w Ameryce".
Tess Gerritsen
"Intrygujący temat, stylowa proza, bohaterowie zapadający w pamięć, napięcie, które wciąż rośnie - wszystko to znajdziecie w powieściach Gary'ego Bravera. Od dawna jestem jego fanem i niecierpliwie czekam na każdą jego książkę. Tunel trafia w samo sedno".