OPIS
W swej książce ksiądz Twardowski ukazuje sylwetki ludzi, którzy odeszli, uczy nas, jak o nich pamiętać ciepło i z miłością, jak wydobywać z ich życia to, co najlepsze. Wspomina między innymi Janusza Korczaka, Stanisława Dygata, Teresę Strzembosz, prymasa Stefana Wyszyńskiego, Wojciecha Żukrowskiego oraz wiele osób, w których codziennym, cichym życiu znajduje znamiona wielkości. Był dla nas wszystkich świętym człowiekiem Stamtąd. I w perspektywie jego życia śmierć stanowiła dla niego jedynie epizodyczną ciekawostkę. Nawet w którejś ze swoich homilii sugerował, aby zamiast „umarł” mówić „wymknął się naszym oczom”, „wrócił tam, skąd przyszedł”. I cała jego twórczość była świadectwem wartości Stamtąd. abp Józef Życiński