OPIS
Żadna z minionych cywilizacji nie zostawiła po sobie śladów tak imponujących i fascynujących, a jednocześnie tak niewiele mówiących o życiu, jak egipska. W starożytnym Egipcie sztuka nie przedstawiała świata zwykłych śmiertelników: była ekspresją boskiego aktu stworzenia. Ukształtowały ją potężne żywioły doliny Nilu, w której żyzna gleba nagle przemienia się w pustynię, a coroczny wylew niszcząc ziemię przywraca jej nowe życie. Sztuka była przede wszystkim emanacją świętości. W starożytnym Egipcie religia była wszystkim i wszystko było religią. W muzealnych gablotach przemawiają do nas językiem świata zamieszkanego przez ludzi, ale stworzonego i uświęconego przez naturę. Świata, w którym człowiek i jego sztuka dokumentują boskość stworzenia.