OPIS
W Hiszpanii, a przede wszystkim w Grenadzie, warto zadać sobie sobie pytanie: jak pisać poezję po Lorce? Jak pisać poezję w mieście, które jest tak nierozerwalnie związane z tym poetą?
Odpowiedzi powinni udzielić sami twórcy. I rzeczywiście robią to w swoich wierszach. Lecz nie ma wątpliwości, że spuścizna po wielkim artyście słowa z Fuente Vaqueros może być zarówno źródłem inspiracji, jak i bagażem nie do udźwignięcia. To punkt odniesienia, który można przyjąć lub odrzucić, ale którego nie da się pominąć.
Niniejsza książka jest wynikiem syntezy dwóch podstawowych elementów: tłumaczenia zespołowego, w którym tłumacze mogli zweryfikować swoje wersje w obecności autora, oraz tłumaczenia poezji, ze wszystkim, co takie połączenie za sobą pociąga - stosowaniem metrum, obecnością lub brakiem rymów i przelaniem jednej tradycji literackiej w inną tradycję literacką.