OPIS
"Każdego ranka do mojego pokoju wchodzi na palcach gospodarz, słyszę jego kroki. A pokój jest tak długi, że dl mojego łóżka można by i opłacałoby się jeździć od drzwi na rowerze. Mój gospodarz pochyla się nade mną, odwraca się i komuś przy drzwiach daje znak, i mówi:
- Pan Kafka jest tutaj."
Wydany w 1966 roku tom, uznawany za jeden z najlepszych zbiorów opowiadań tego autora, nawiązuje do rzeczywistości lat pięćdziesiątych. W bezlitośnie groteskowy sposób oddaje tragizm zdegradowanej egzystencji ludzkiej, podobnie jak w przypadku Zbyt głośnej samotności istotny jest tu problem zanurzenia w "śmietniku epoki", stawiane są pytania dotyczące przewartościowania, obumierania i odradzania się kultury.