OPIS
Irshad Manji jest prezenterką, pisarką, działaczką społeczną oraz producentką telewizyjną, urodzoną w Afryce Wschodniej i wychowaną na zachodnim wybrzeżu Kanady. Manji była między innymi producentką i gospodynią programu Queer Television, obecnie zaś prowadzi program Big Ideas, a także piastuje funkcję prezeski VERB TV, nowego kanału telewizyjnego, który stawia sobie za cel zaangażowanie młodych ludzi w życie społeczne. Irshad Manji to współczesna intelektualistka, feministka, kobieta z włosami ostrzyżonymi na jeża i niewyparzonym językiem, dziennikarka, która podziwia Izrael i pochwala amerykański atak na Saddama Husajna. A co więcej - ośmiela się głośno krytykować islam. Autorka uważa się za muzułmańską refuseniczkę, "co nie oznacza, że nie chcę być muzułmanką" - pisze. "Znaczy to po prostu, że nie chcę przystąpić do armii automatów w imię Allacha". Jak twierdzi Manji, do takich "automatów" zalicza się wielu pozornie umiarkowanych muzułmanów na Zachodzie. W ostrych, prowokacyjnych i głęboko osobistych słowach autorka odsłania fundamenty szeroko rozpowszechnionych praktyk islamu: ujawnia jego plemienną zaściankowość, głęboko zakorzeniony antysemityzm i bezkrytyczną akceptację Koranu jako ostatecznego, a zatem najważniejszego objawienia Bożego. W niniejszym liście otwartym, skierowanym zarówno do muzułmanów, jak i wyznawców innych religii, Irshad Manji zadaje niełatwe pytania na temat tak zwanego islamu głównego nurtu. "Dlaczego wszyscy jesteśmy zakładnikami konfliktu pomiędzy Palestyńczykami i Izraelczykami? Kto jest prawdziwym kolonizatorem muzułmanów - Ameryka czy Arabia? Dlaczego nie wykorzystujemy zdolności i umiejętności kobiet, stanowiących przecież połowę stworzonej przez Boga ludzkości?" Autorka przedstawia też praktyczną propozycję reform w łonie islamu, które umożliwiają kobietom udział w życiu społecznym, głoszą szacunek dla mniejszości religijnych oraz promują rywalizację różnych światopoglądów. W jej wizji islamu odradza się zapomniana tradycja niezależnej myśli muzułmańskiej. Książka ta stanowi natchnienie dla myślących muzułmanów na całym świecie i skłania ich do rewizji podstaw islamu. Zmusza także wyznawców innych wiar, aby zaczęli stawiać pytania, które wszyscy chcielibyśmy dziś zadawać religii muzułmańskiej. Utrzymany w tym duchu "Kłopot z islamem" jest donośnym apelem o przyszłość wolną od klątw.