Wszystkie rozwiązane do tej pory sprawy pozwoliły Enoli na wyrobienie sobie odpowiedniej renomy. Nic więc dziwnego, że pewnego dnia do jej biura zawitał zdesperowany arystokrata, którego żona została uprowadzona. Nie było to jednak zwykłe „porwanie”, w którym ktoś żąda okupu. Sprawa była na tyle intrygująca, że młoda detektyw nie mogła jej sobie odpuścić. Wszystkie zebrane ślady zaprowadziły ją na niezbyt gościnne i mocno niebezpieczne nabrzeża East Endu. Miejsce, w którym jej droga kolejny już ras krzyżuje się ze starszym i bardziej znanym bratem. Tym razem jednak rodzeństwo zmuszone będzie do współpracy, która na nowo może odbudować rodzinne więzi. Nastolatka w tym samym czasie musi również rozszyfrować wiadomość od zaginionej matki i tym samym rozwiązać tajemnicę przeszłości. Na temat szóstej części serii zasadniczo można byłoby napisać, że mamy tutaj do czynienia z tą samą dawką sprawdzonej treści co w poprzednich odsłonach. Przedstawiona kryminalna sprawa jest dość intrygująca, a autorka dba o to, aby napięcie było odpowiednio stopniowane. Czytelnik ma tutaj okazję wspólnie z bohaterką odkrywać nowe ślady i samemu dedukować finał historii. Oczywiście ze względu na dość ograniczoną ilość stron, czasem historia trochę zbytnio przyspiesza i posiłkuje się pewnymi skrótami. Na kolejnych stronach komiksu nie zabrakło również dość wyrazistych emocji (głównie związanych z rodziną Holmes i sprawą zaginięcia matki Enoli). Doskonale widać tutaj również jak na przestrzeni kolejnych części rozwinęła się nastolatka, która przeobraziła się w młodą przebojową kobietę o niezwykle analitycznym umyśle. Do tego wszystkiego autorka kolejny raz bardzo umiejętnie wplata w fabułę tematykę losu kobiet w epoce wiktoriańskiej. Doskonałym uzupełnieniem historii ponownie są wspaniałe, wysublimowane rysunki. Serena Blasco we współpracy z Lucie Arnoux kolejny raz oferuje odbiorcy piękną oprawę graficzną, z której emanuje niesamowity wiktoriański klimat oraz najróżniejsze emocje towarzyszące pojawiającym się na łamach komiksu postaciom. Są to prace, które zdecydowanie powinny zadowolić zarówno młodszego odbiorcę, jak i bardziej „wymagającego” fana powieści graficznych.