To bogactwo światów, fabuły, mistrzowska kreska, choć same rysunki historii nie opowiadają, tekst jest tu niezbędnym elementem zrozumienia. A wydanie? Niby w porządku, ale gdy porówna się do starego wydania, to widać ujednolicenie barw w kadrach (np. wszystko fioletowe, czy czerwone), są nawet zmiany kolorów strojów, czy ich fragmentów, przez co całości odebrano dodatkowy element ekspresji. Przykład pierwszy z brzegu, wielka rura z pierwszego tomu szara, teraz czerwona, tonie w zalewie czerwieni. Niestety tym, którzy zabrali się za odświeżenie komiksu należy wielki minus.

Temperatura i nasycenie kolorów zmieniają się praktycznie ze strony na stronę, jakby maszynista odpowiedzialny za druk był pijany. Szybkie porównanie oryginalnych francuskich kadrów znalezionych w necie potwierdza, że za tę huśtawkę kolorystyczną winę ponosi drukarnia. Prośba do wydawcy - w przyszłości pilnujcie by gotowy wydruk był zgodny z wzorem, jaki otrzymała od was drukarnia, bo ja bubli za tę cenę kupować nie będę... Inna sprawa, że paleta kolorystyczna użyta przez nowych kolorystów (z tajemniczych przyczyn nie wymienionych z nazwiska w stopce) jest przygnębiająco uboga i pozostaje daleko w tyle za mistrzowskim rysunkiem Paula Gillona...

Grafika, fabuła, akcja, tempo, pstacie, światy... Wszystko w tym komiksie jest moim zdaniem doskonałe. Wyobraźnia i talent autorów tego dzieła są niemierzalne. Nie mają granic ani ograniczeń. Czekałem na tą serię coś koło ćwierć wieku. Zastanawiałem się czy następne części będą tak dobre jak "Uśpiona Gwiazda". Po przeczytaniu całości oświadczam że warto było czekać. Wszystko tu chodzi jak w szwajcarskim zegarku. Wspaniała przygoda. Czysta przyjemność!

Klasyka, swietnie wydana, swietna historia, nawet ciekawsza opowiesc niz w części 1. Taka ludzka fantastyka nie przekombinowana, mnóstwo tekstu w dymkach, tak wieć scenariuszowo stoi na najwyższym poziomie czytelnictwa. George Lucas lub Spielberg powinni to zekranizować. Polecam