OPIS
"Słodkie chłopaki" to komiks dla dorosłego czytelnika. Narysowałem go dla moich przyjaciół, jako wyraz wdzięczności za wspólnie przeżyte doświadczenia. Jest to składanka "the best off" najlepszych akcji, które wszyscy nosimy w pamięci. Nie jest to jednak "nostalgiczna opowieść o skończonej młodości" (bo ciągle jesteśmy młodzi i dalej chodzimy w miejscóweczki), ale uniwersalny portret małego miasta, w którym można odnaleźć "magiczną opowieść o minionych czasach".
"Słodkie chłopaki" zostały początkowo opublikowane w selfpublishingu pod tytułem "Sweet-ass dudes like us". Pod tym tytułem komiks otrzymał kilka nagród, m.in. Złote Kurczaki - nagrodę polskiego komiksu niezależnego, w kategoriach "Najlepszy scenariusz" oraz "Komiks roku 2020".
Na potrzeby nowego wydania liczący pierwotnie 250 stron, został rozszerzony o 30 plansz dodatkowego materiału. Dzięki tym poprawkom historia Słodkich Chłopaków przyniesie czytelnikom najwyższy wymiar satysfakcji.
A tak pisała o komiksie grupa Maszin, która przyznała albumowi swoją nagrodę dla Najlepszego Polskiego Komiksu Roku:
W ciasnych, ciemnych korytarzykach poplątanej jak wielki supeł opowieści mieszają się ze sobą małe i bardzo małe awantury, zawody miłosne, anegdoty z kiepskiej pracy i inne prozaiczne wydarzenia z życia paczki przyjaciół, które Piotr Marzec przedstawił w subiektywnym, niepowtarzalnym stylu.
Rytm, retardacje, hiperbole i precyzyjnie wyliczone refreny obecne w "Sweet-ass dudes like us" sugerują, że mamy do czynienia z autorskim przełożeniem formy pieśni epickiej na język komiksu. Współcześni wojownicy, którym Marzec nadał wygląd zdezelowanych ikon popkultury, walczą z przeciwnikami w postaci miejscowych dziwaków, nadmorskich oblechów, zazdrosnych chłopaków fajnych dziewczyn i policyjnych patroli wyznaczających rytm życia nocnego miasta. Losy tej, ukazanej z ogromną empatią, paczki popaprańców, jak w każdej porządnej opowieści o herosach, naznaczone są śmiercią, braterstwem i piciem magicznego soku.
Może dziwnie to teraz zabrzmi, ale wierzcie nam na słowo, że przy tym wszystkim "Sweet-ass dudes..." to bardzo zabawny komiks!
Gdy wyobrażamy sobie hipotetyczną sytuację, w której za 10 lat ktoś zapyta nas o najważniejsze polskie komiksy ostatniej dekady, już teraz jesteśmy pewni, że "Sweet-ass dudes..." znajdzie się w tym zestawieniu.