OPIS
Przed Państwem wydawnictwo zupełnie niezwykłe. W dobie uporczywej promocji katalońskiego separatyzmu, wydaliśmy komiks, którego autorami są dwaj hiszpańscy lojaliści, udowadniający w swoich publikacjach, że historia Katalonii jest organicznie związana z historią Hiszpanii. Komiks ten był już oprotestowany przez środowiska separatystyczne, ale – na szczęście – większość zwolenników odłączenia Katalonii od Korony Hiszpańskiej go zlekceważyła. Dlaczego ten piękny, przekrojowy album jest dla nas w Polsce, a także dla mnie osobiście, tak istotny? We wstępie autorzy cytują takie oto zdanie jednego z najwybitniejszych katalońskich historyków:
Historia jest życiem w całej swej złożonej różnorodności. Dlatego też nie czujmy się uwiązani żadnymi założeniami apriorystycznymi ani w metodzie, ani w spekulacji, ani też nie posługujmy się nimi w formułowaniu wniosków... Starajmy się uchwycić żywą tkankę przeszłości, stawiając na pierwszym miejscu zainteresowania i pasje zwykłego człowieka
To są, jak wszyscy dobrze wiedzą założenia badawcze, które w Polsce spotkałyby się z jawnym szyderstwem, jeśli nie szykanami i wykluczeniem ze środowiska. To są wręcz rzeczy niemożliwe do pomyślenia. Teraz już jasno i wyraźnie widzimy, czym historia Katalonii i Hiszpanii różni się od historii Polski. Tam spór, nawet jeśli bardzo ostry, jest jawny i nikt nie neguje jego istnienia. W Polsce historia jest zabetonowana przez socjalistów i ich spadkobierców z najgorszej stalinowskiej szkoły. Tam uosobieniem opresji i cenzury było centralistyczne państwo generała Franco, którego my w Polsce postrzegamy jako szermierza wolności i swobód. Czynimy to, porównując sytuację powojenną w Hiszpanii, jakże sympatyczną z naszej perspektywy i mało dolegliwą, z naszą lokalną opresją, która zdewastowała nie tylko życie codzienne, nie tylko tradycję, ale także historię. Nie ma w Polsce ani jednego uczonego, który stanąłby przed kamerami i powiedział głośno:
Starajmy się uchwycić żywą tkankę przeszłości, stawiając na pierwszym miejscu zainteresowania i pasje zwykłego człowieka
Byłaby to dla niego śmierć zawodowa. Dlatego właśnie – by wszyscy dokładnie zobaczyli tę różnicę – zdecydowaliśmy się wydać ten komiks.
Gabriel Maciejewski