Ale mi prezent zrobili :) Mam 1 tom wyd sutoris kupiony w 2008r. swietna fabula i dobre rysunki. zal mi bylo, iz historii niedokonczono. a tu taka niespodzianka po latach

"...jeden z 36 najlepszych tytułów tego wydawcy" - a jakie są pozostałe jeśli można wiedzieć? Bardzo zacny tytuł, pierwszy tom pozostawił ogromny apetyt na resztę serii.

Zakładałem że grudzień będzie chudym miesiącem i można będzie odetchnąć po październiku i listopadzie a tu pojawiają się niespodziewane tytuły. Warto to kupić?

Bardzo dobre połączenie europejskiego scenarzysty i amerykańskiego rysownika. Ciekawa historia. Wielki plus nowemu wydawnictwu.

Pełen profesjonalizm i huczna klapa.

niech skaczą w przepaść. te same osoby plułyby na wydawnictwo, gdyby to zdecydowało się na wypuszczenie na rynek komiksu z wadą drukarską. ten typ ludzi zawsze będzie gnoić innych, niezależnie od tego co zrobią.

a komiks super, czekam na premierę.

po krótkiej chwili obecności w sklepie?

...tylko w dziwny sposób znalazł między komiksami styczniowymi.

Koryguję swój wcześniejszy wpis. Mimo poślizgu i niefortunnego debiutu w moje ręce w końcu trafił oczekiwany komiks. Warto było czekać i otrzymać komiks pięknie wydany bez wad. Trzymam kciuki za kolejne dobrze wybrane tytuły tego wydawnictwa.

Wiedziony niejasnym przeczuciem postanowilem komiks zakupic i nie zawiodlem sie. Piekne wydanie i najwazniejsze swietnie sie czyta. Mysle ze warto polecic.

Komiks bardzo trafił w moje gusta: jest akcja, ale inteligentnie prowadzona, są naziści ale i druga wygrana strona nie bez moralnych zastrzeżeń, są zjawiska nadprzyrodzone, ale ze świeżym acz nie burzącym wierzeń motywem. Do tego piękne rysunki.

Podczas II wojny światowej nazistowscy dygnitarze potajemnie przeprowadzali dziwne eksperymenty na więźniach. Wszystko wydaje się zależeć od dziwnych mocy, które rozwinęła mała dziewczynka i które naziści chcą wykorzystać. Ale czy Ana Anslea jest tylko małą dziewczynką? Jej wspomnienia przecież sięgają tylu wieków… No i ta jej moc przemieniania każdego, ludzi i zwierzęta, w bezwolną marionetkę. To może być fantastyczna broń! – zakrzykną zafascynowani nią Naziści. Tymczasem w Wielkiej Brytanii wywiad tropi spiski. Jego działania przerywa nagła śmierć kluczowej, wysoko postawionej postaci. Wszystkie ślady prowadzą do człowieka u władzy. Jednak jego motywy kompletnie nie są znane. Przecież nic nie zyskuje na śmierci, nie miał także nic zamordowanemu do zarzucenia. Chyba że nie działał sam, a właściwie inaczej: nie działał samodzielnie jako byt. Tak naprawdę i o i sama Ana są tu marionetkami w rękach demonów, pojemnikami na moc z krwi. Tak naprawdę bowiem nie oglądamy Europy w oparach wojny, a rywalizację dwóch mitycznych, demonicznych stworów, toczących braterską walkę od wieków. Cały światowy konflikt zbrojny jest ledwo przykrywką ich działań. Do tego mnogość postaci i wątków sprawia, że komiks jest wymagającym, ale równocześnie niezwykle satysfakcjonującym tytułem. Więcej na https://www.monime.pl/jam-jest-legion/