Dziesięć niezależnych od siebie historii, które łączy jedynie tajemniczy Dekalog, dziesięciu rysowników. Te dwie pierwsze historie czytało mi się na tyle dobrze, że na pewno sięgnę po resztę. Nie będzie to seria na miarę Dekalogu Kieślowskiego, ale może, porównując z komiksami, na miarę Władców Chmielu? Oby!

Posiadając pierwszy tom z Motopolu, za drugi musiałbym zapłacić de facto 70zł.

Nie warto przegapić. Jeden z najciekawszych i mądrzejszych komiksów, jakie miałem możliwość czytać z tzw. mainstreamu. Wydanie doskonałe, mam nadzieję, że dociągną całość, i będzie się to pięknie prezentować w pięciu dużych albumach. To zupełnie inna jakość niż wydanie Motopolu (kiedy to było?) komentarze jak ten od pm powyżej są wręcz nie na miejscu.

@Adiks a co było nie tak z wydaniem od Motopol - Twój Komiks? Mam pierwszy tom, bardzo sobie jego wydanie chwalę, chciałbym przeczytać drugi, ale nie zapłacę za niego 70zł.

Że jak? Mahomet otrzymał dekalog? A mnie się wydawało, że ten, no Mojżesz. To też na M. więc co za różnica. Ale co ja tam wiem, przecież z antychrystami trzymam i te, no truskawki cukrem posypuję...

Mam wrażenie, że gdyby wysilić się na większy obiektywizm, to komiks powinien dostać tylko 3 gwiazdki, ale że mi się bardzo podobało to... Taki trochę standardowy pseudo tajemniczo mistyczny wywód, który właściwie niczego nie wnosi, ale chodzi generalnie o rozrywkę i tę miałem zapewnioną. Dla mnie OK.