Niestety, nie zdążymy dostarczyć tego produktu przed Świętami

Bunkier - 1 - Zakazane Granice.

okładka

Bunkier - 1 - Zakazane Granice.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

W górskiej lodowej pustce wznosi się samotny bunkier. To część umocnień granicznych Velikistoku. Mocarstwa, które jako żywo przypomina inne ziemskie mocarstwa. Jego żołnierze noszą nawet dziwnie znajome słowiańskie imiona i nazwiska. Mają na sobie podobne do niemieckich mundury, i używają, dziwnie zbliżonej do amerykańskiej, techniki wojskowej.

W bunkrze nr 37 nie ma bohaterów. Są zwykli żołnierze, oderwani od rodzin i bliskich, motywowani tylko chęcią przeżycia i powrotu do domu. Życie żołnierza to podobno czekanie… nie bitwy, nie walka, ale czekanie… I Aleksi Stassik wraz ze swym oddziałem po prostu czeka. Czeka na zapowiadaną ofensywę śmiertelnego wroga zza górskich przełęczy – Jeretików. Lecz przeciwnik nie nadchodzi… Co więcej, nikt go nigdy nie widział… A może, tam po drugiej stronie nie ma żadnego wroga? Może ich misja niczemu nie służy?

Wokół bunkra, narysowane wspaniałą kreską malownicze górskie krajobrazy godne Himalajów. Lecz w tych górach czai się śmierć… i to wcale nie tam gdzie wszyscy się jej spodziewają…

Pełny realizmu świat stworzony przez mistrza francuskiego komiksu Beca. Zarówno w sferze plastycznej jak i psychologicznej, komiks ten osiąga wyjątkowy artyzm, dzięki niezwykłej dbałości o szczegóły stworzonego świata.

DODATKOWE INFORMACJE

  • Tusz/kolor:Marie-Paule Alluard
  • Seria:Bunkier (#1)
  • Format:240x320 mm
  • Liczba stron:54
  • Oprawa:twarda
  • Papier:kredowy
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788365454041
  • Data wydania:11 marzec 2016
  • Numer katalogowy:292025

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

interesujące

No cóż, Christophe Bec, tym razem nie tylko rysuje, ale również podjął się napisania scenariusza przy współpracy ze Stéphane Betbeder.
Rysunki same w sobie są dobre, ale potwory które znajdują się w naszym komiksie są pozbawione wyrazistości, są takie jakby w cieniu, dla mnie brak wyrazistości tych potworów to minus. No ale w sumie tak samo było w Sanktuarium, gdzie twarze bohaterów były wyraziste a naszego demona zawsze gdzieś w oddali widzieliśmy i trudno przez to był do zidentyfikowania, no ale miało to swój urok.
Sam scenariusz przyzwoity, ale miejscami pozbawiony trochę spójności, albo raczej kadrowanie jest trochę skąpe, są jakby między kadrami takie zbyt duże odskocznie, które zatracają płynność w wyobrażniu sobie pierwotnej akcji. W sumie widać że rysownik lubuje się w szczegółowym rysowaniu twarzy, ale jeżeli chodzi o resztę, np.: o przyrodę, śmigłowce mundury, pojazdy, to pozbawione są szegółów, ale ogólnie nie pozbawia to naszego komiksu uroku, któy w komiksie jest i przyciąga, no ale też skoro takie duże plansze to szczegółowość może byłaby wskazana, no ale ostatnie zdanie to moja subiektywna ocena już, także do wad komiksu nie zaliczam.
No cóż 3 gwiazki, może się rozkręci nasz scenarzysta w kolejnych częścisch i po komiks trzeba będzie sięgnąć i umieścić w swojej kolekcji.
Szkoda tylko, że komiksy europejskie tego typu docierają do nas z tak dużym opóźnieniem, i to z kilkuletnim jak nie dziesięcioletnim.
No ale cóż niestety w Polsce mamy strasznie mało chłonny rynek, który pomimo że mamy już 2016 to nadal strasznie powoli się odradza i grupka fanów komiksu musi uzbroić się w cierpliwość i czas, aby móc poczytać pewne dzieła w Poslkim języku.

Autor: Rafał P. Data: 05.03.2016
Wprowadzenie z milionem pytan...

Wydanie bardzo ladne i niecodziennie wielkie jesli chodzi o rozmiary :D oczywiscie nie jest to wada, mi sie podoba. Rysunki bardzo ladne. Historia wciagajaca choc uboga w konkrety...na razie mam nadzieje hehe. Jednak jest cos w tym komiksie takiego ze wciaga i chcialo by sie wiecej i to natychmiast! :) kiedy kolejny tom? oby raz na miesiac bo to taka cieniutka ksiazeczka...Polecam BUNKIER jak i zakupy w SKLEPIE GILDIA :)

Autor: Maciej Winiecki Data: 25.03.2016
Realizm rysunków plus sf w tresci

Cała seria Bunkier zaskoczyła mnie pozytywnie. Zakupiłem dopiero wszystkie 5 tomów i nie żałuje. Piękne realistyczne rysunki plus ciekawa fabuła z interesującymi postaciami. Jeśli czegoś może brakować to nieszczęśliwego zakończenia które pasowałoby do mrocznego klimatu.

Autor: Dawid Chmielewski Data: 18.10.2017

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher