Ładnie wydany komiks historia w porządku.
Sklep gilda na 5.
Polecam.

Były tylko 4 sztuki?

Proponuję dodanie nowej informacji
w opisie produktu. Nakład lub ilość egzemplarzy na magazynie (i czy będzie szansa na sprowadzenie kolejnych od wydawcy)? Kiedy dodruk ?

Czekalem az wyjdzie, a tu juz naklad wyczerpany.
Cos tu nie gra.

Pięknie narysowana przygodowa opowieść. Warto mieć. Czekam na kolejne komiksy mistrza.

Czekałem i czekałem na ten komiks, aż wreszcie jest. Sądząc po trudnościach z jego zdobyciem, spodziewałem się dzieła wybitnego, na które wszyscy polują. I troszkę czuję się rozczarowany. Najpierw może te dobre strony. Naprawdę solidne wydanie. Urzekła mnie strona graficzna i kolorystyka (nie znam wersji czarno-białej, ale tu paleta barw świetnie wydobywa klimat opowieści). Rysunki są świetne i naprawdę nadają charakteru tej historii (np. takie smaczki, jak latające ciągle wokół postaci i zwierząt muchy w subtelny sposób podkreślają upał, brud i trudy klimatu Bliskiego Wschodu; takich smaczków jest więcej). Czepię się natomiast samej fabuły. Dla mnie prozaiczna i wyświechtana, chociaż sama opowieść została sprawnie poprowadzona. Jednakże nie zaskakuje, jest przewidywalna i mnie nie przykuła (czasem może być nawet niezbyt odkrywcza fabuła, ale autor umie nadać jej swoisty rys, zabarwić ją czymś "magicznym", wciągającym - tutaj mi tego zabrakło). Bardzo rzetelne rzemiosło, ale bez szczypty "literackiej magii". Warto jednakże poznać tę historię, a na pewno ją obejrzeć.
Zakupy w Gildii - tutaj jest ta "magia".

Banalna, przewidywalna i niewciągająca fabuła, pod tym względem jeden ze słabszych ostatnio komiksów. Za to bardzo ładny od strony graficznej i taki jak mówią "oldskulowy" czuć że to lata siedemdziesiąte - osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Kupiłem i nie żałuję, ładne wydanie, ale historia naprawdę bezbarwna.
PS Czy tylko ja mam wrażenie że okładka jest jakaś taka wiotka?

graficznie/wizualnie el klasiko ! ale faktycznie fabuła słaba....
Vance jest dla mnie jak Wróblewski - rysunki pierwsza klasa tylko scenarzyści czasem dają plamy :)
Gildia tradycyjnie na 5 :)

Spodziewałem się nieco bardziej wyrafinowanej historii, a tu... Za to rysunki przypadły mi do gustu. Gildia bez zarzutu.

Super historia (kapitalny klimat wypraw krzyżowych), kapitalna kreska, postaci autentyczne i wesołe – oprócz wspaniałych rycerzy są bardziej przyziemni ludzie jak wesoły pijaczyna Wilhelm (giermek).