Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 59 - Syn M.

okładka

Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 59 - Syn M.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Redaktor oryginału: Tom Brevoort
Asystenci redaktora oryginału: Molly Lazer (#1-6), Aubrey Sitterson (#1-6)
Współpraca redakcyjna: Andy Schmidt
Redaktor naczelny oryginału: Joe Quesada

Pietro Maximoff pragnął jedynie, by mutanci mogli czuć się bezpiecznie. W wyniku wydarzeń opisanych w "Rodzie M" mutant, dawniej znany jako Quicksilver, stracił cel w życiu, swoje moce oraz siostrę. Samotny Pietro pogardzany przez wszystkich, szukając schronienia u Crystal, swojej byłej żony, trafia do siedziby Inhumans. Czy kierowany ambicją zdradzi najbliższych?

Album zawiera oryginalne zeszyty Son of M (Vol. 1) #1-6 (luty-lipiec 2006)

Dodatki:

Wstęp Marco M. Lupoi (1 strona),
Echa z przeszłości (1 strona),
Scenarzysta: David Hine (3 strony),
Początki: David Hine mówi o "Synu M" (3 strony),
Geneza Postaci: Inhumans (2 strony),
Galeria: Quicksilver (2 strony),
Polecane Lektury (1 strona).

DODATKOWE INFORMACJE

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

Quicksilver chce odzyskać moc

Komiks fabularnie swietny Pietrof stracił moc on który pogardzał ludzmi teraz jest zwykłym człowiekiem.Poza tym manipulacje czasem.Rysownikowi zdarzają sie momenty słabsze po d tym względem jest to komiks nierówny ale wart przeczytania.Polecam komiks jak Sklep Gildia wysyłka szybka solidnie zapakowana .

Autor: Łukasz Mazur Data: 28.03.2015
Bardzo dobre.

Rysunki nie są najmocniejszą stroną tego albumu. Bardzo przypominają Franka Quitely, więc jeśli komuś odpowiadały albumy o Supermanie tego też nie odrzuci. Komiksy ze stajni Marvela nie powalają scenariuszami, naprawdę rzadko pojawiają się fabuły trochę odbijające od głównego nurtu opowieści opatrzonych znakiem "Dla niedojrzałego czytelnika"... Tu choć trochę starano się pokazać wielowymiarowość jakiegoś superherosa. Trochę podłości i podstępu, ale wszystko w dobrej wierze egoistycznie zapatrzonej na świat jednostki. Warto ten album przeczytać. A każdy i tak sam sobie oceni wedle własnych preferencji czy dziełko jest dobre, czy to taka ramotka dla niedorastających prawie czterdziestoletnich wielbicieli historii w obrazkach. Dla mnie było OK. Wielki plus dla Gildii za sprostanie zamówieniom, które pęcznieją na zasadzie "Czy mogę domówić sobie do zamówienia nr ... następujące pozycje..."

Autor: Marcin Telega Data: 30.03.2015

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher