Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 55 - Tajna Inwazja.

Wielka Kolekcja Komiksów Marvela - 55 - Tajna Inwazja.

dodaj swoją ocenę

Udostępnij

Scenarzysta:Brian Michael Bendis
Ilustrator:Leinil Yu
Tłumacz:Tomasz Sidorkiewicz
Wydawnictwo:Hachette Polska

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Kolory: Laura Martin (#1-7), Emily Warren (#4-7), Christina Strain (#6)
Okładki zeszytów: Gabriele Dell'Otto
Redaktorzy oryginału: Tom Brevoort
Współpraca redakcyjna: Molly Lazer (#1-4), Tom Brennan (#4), Jeanine Schaefer (#5-6)
Redaktor naczelny oryginału: Joe Quesada

Przedstawiciele rasy zmiennokształtnych Skrulli potajemnie przeniknęli do wszystkich grup ziemskich superbohaterów. Ich cel jest prosty: mają zamiar dokonać inwazji na pełną skalę! Najpotężniejsi herosi na Ziemi muszą się zjednoczyć, aby stłumić atak. Czy podołają zadaniu, skoro każdy z przyjaciół może okazać się wrogiem?

Komiks zawiera oryginalne zeszyty: Secret Invasion (Vol. 1) #1-8 (czerwiec 2008 - styczeń 2009)

Dodatki:

Wstęp Marco M. Lupoi (1 strona),
Echa z Przeszłości (1 strona),
Rysownik: Leinil Francis Yu (2 strony),
Polecane lektury (1 strona)

DODATKOWE INFORMACJE

Tusz/kolor:Mark Morales

Seria:

Wielka Kolekcja Komiksów Marvela (#55)

Format:170x260 mm
Liczba stron:228
Oprawa:twarda
Papier:kredowy
Druk:kolor
ISBN-13:9788378493044
Data wydania:9 styczeń 2015
Numer katalogowy:259811

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?NAPISZ SWOJĄ RECENZJĘ

Skrulle

Epickie bitwy,mnóstwo postaci,fajny rysunek fabuła ok polecam.Gildia jak zawsze idealnie szybko.

Autor: Łukasz Mazur Data: 15.01.2015

Transakcja przebiegła pomyślnie i bez zakłóceń :)

Komiks masakrycznie świetny. Bomba :D

Autor: Jakub Kałuziński Data: 16.01.2015

Słabe

Bardzo dobry pomysł, który nie został przekuty w cokolwiek dobrego. Rysunki to akurat indywidualne gusta, mi nie podeszła kwadratura postaci. Wiele się dzieje, aż tyle, że w zasadzie niemalże nie ma dialogów. Biegają, skaczą,latają, strzelają i tną, ale większego sensu jednak w tym nie ma. Dwie gwiazdki daję za pomysł Bendisowi, ale ostrzegam wymagającego czegokolwiek czytelnika, że prócz pomysłu Bendis już nic więcej nie zrobił. Swoją robotę wykonał wyłącznie rysownik i kolorysta. Reszty w zasadzie nie ma.
A sama Gildia - OK, szybko i sprawnie.

Autor: Marcin Telega Data: 30.01.2015