Wprawdzie graficzna strona komiksu mogłaby być lepsza, ale prezentowane historią są całkiem ciekawe. I zaostrzają apetyt na ciąg dalszy.
Sama przesyłka jak zwykle bez zarzutu.

All Star Western to seria z pogranicza DC Comics, która zapowiada się o wiele lepiej niż może Wam się wydawać!
Pierwszy tom jakim mamy przyjemność się cieszyć, nosi tytuł "Spluwy w Gotham". Album ten w iście westernowski, dynamiczny sposób zaprasza nas do miasta Batmana, Gotham City z roku 1880. Głównym bohaterem jest typowy twardziel z dzikiego zachodu, Jonah Hex, który rozwiązania siłowe stawia zdecydowanie ponad detektywistyczną robotę. Tego samego nie można powiedzieć o doktorze Amadeuszu Arkham, który po pewnym czasie zostaje "partnerem" niesławnego łowcy nagród. Hex i Arkham tworzą niesamowitą mieszankę umiejętności i humoru. Panowie różnią się od siebie niczym Colt od Winchestera, a działając w pojedynkę nie uda im się niczego osiągnąć. Historia utrzymana jest w stylistyce horroru z bardzo zgrabnie wplecioną nicią przygody i tajemnicy.
Jeśli jesteście fanami Mrocznego Rycerza to oprócz samego doktora Arkhama, dodatkowo zainteresować Was mogą takie smaczki jak burmistrz Cobblepot czy sami państwo Wayne.
Pierwszy album składa się z sześciu zeszytów. Na jego końcu dostajemy również dwie odrębne historie nie związane z Hex'em, które w bardzo przyjemny sposób umilą Wam czas. Cała seria rozpisana została na 34 zeszyty co w sumie dać może aż 6 albumów zbiorczych. Nie pozostaje nic innego jak czekać i zamawiać!
Sklep Gildia w temacie zamówień jak zawsze perfekcyjny, niczym strzały z Colt'a John'y Hex'a. Gorąco polecam!

Tylko dla fanów. Reszcie odradzam. Klasyczny lipton.

Historie z Hexem nieco zawodzą. Rysunki średniej jakości, a scenariusz dość przewidywalny. Duży plus za histonie poboczne, które mają spory potencjał. Sklep Gildia jak zwykle stanął na wysokości zadania.

Długo zastanawiałem się, czy jest w ogóle sen brać się za serię „All Star Western”. Niby to komiks ze stajni DC, ale jednak stojący nieco z boku głównego nurtu superhero. Wydawało mi się, że nie będzie to historia, na tyle interesująca, by kontynuować przygodę z tym tytułem dłużej niż przekartkowanie jego pierwszego tomu. Ostatecznie moje obawy co do tego komiksu okazały się jednak bezpodstawne, ponieważ „Spluwy w Gotham” to zaskakująco dobra historia obrazkowa, zawierająca w sobie zarówno ciekawą fabułę jak i ładną oprawę graficzną. Gdy dodamy do tego fajnego (aczkolwiek nieco sztampowego) głównego bohatera, dobrze prowadzoną narrację oraz odrobinę czarnego humoru, to wiadomo już dlaczego warto sięgnąć po ten komiks. Równie intrygujące co sama fabuła jest śledzenie powiązań przygód Hexa z komiksami o Batmanie, jak się okazuje nie tylko miejsce rozgrywania akcji (rzeczone Gotham) łączy te dwa tytuły. Fani Gacka bez problemu rozpoznają również nazwiska niektórych postaci występujących w tej historii (Wayne, Arkham, Cobblepot). „All-Star Western” to naprawdę dobrze skrojony spin-off dla najbardziej popularnej serii uniwersum DC. Polecam!