OPIS
Proszę sobie wyobrazić, jakie było moje zaskoczenie, gdy dowiedziałam się, że moja historia stała się inspiracją dla autorki komiksu o Powstaniu Warszawskim. Nigdy nie czytałam komiksów, dlatego też obawiałam się, czy to jest dobre miejsce na taką historię. Przekonała mnie jednak reakcja młodzieży, która, jak sama zauważyłam, chętnie sięga po tego typu publikacje. Jestem zdania, że prawdziwe historie z Powstania Warszawskiego ubrane w formę komiksową mogą w bardziej wyrazisty sposób dotrzeć do współczesnej młodzieży. Jestem pod wrażeniem umiejętności plastycznych autorów i ich zaangażowania, aby jak najdokładniej oddać każdy element historii.
Janina Rożecka ps. "Dora",
jej historia zainspirowała laureatkę tegorocznego konkursu komiksowego Marię Rostocką do narysowania Co jest czarne, co białe, a co jest bez sensu....
Tym razem twórcy komiksów sięgnęli do wspomnień powstańców, zapisanych w Archiwum Historii Mówionej MPW, udowadniając, że autentyczne historie bywają dużo ciekawsze od fikcji. Wbrew pozorom nie było to łatwe zadanie. Artyści musieli wykazać się umiejętnością wyszukania interesujących historii i ich interpretacji. Prezentowane prace uderzają swoim realizmem, wywołując poruszenie, a nawet przerażenie, choć nie brakuje w nich również wątków humorystycznych. Walki powstańcze stają się jedynie tłem do opowiedzenia konkretnej autentycznej historii.
Katarzyna Utracka,
historyk, MPW
Nieskażeni grzechem rezygnacji nauczyciele starają się przekonać uczniów, że historia nie tylko nie jest nudna, ale że jest ekscytująca. Uczniowie, jeśli są dobrze wychowani, grzecznie potakują, a swoje w duchu wiedzą. Dlatego nauczyciele pasjonaci potrzebują dowodów – ten album nadaje się do tego celu doskonale. Prace konkursowe oparte są na relacjach powstańców, pokazują historię Warszawy, historię Polski, a zarazem są wspaniałymi, wciągającymi i budzącymi żywe emocje opowieściami. Są dobrymi komiksami po prostu.
Rafał Skarżycki
Kiedy patrzę na wypracowany podczas posiedzenia jury werdykt, widzę, że dopiero w tym roku temat poprzedniego konkursu – "Morowe panny" – zyskał pełną realizację, bo na 3 nagrody i 3 wyróżnienia, aż 4 trafiły do autorek komiksów! I bardzo się z tego cieszę. Po pierwsze dlatego, że opowiedziały one doskonałe historie. Przejmujące, zabawne, a w dodatku świetnie wykorzystujące język komiksu. Po drugie natomiast dlatego, że na naszych oczach obalany jest ten dziwny stereotyp, że komiks to męska domena. Tegoroczny konkurs pokazuje, że jest wręcz przeciwnie.
Szymon Holcman